Projekt.

Tu piszemy na tematy luźno powiązane lub w ogóle nie związane z Zastavami
Awatar użytkownika
Kuzio
Nowy użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: czwartek 28 cze 2007, 16:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Projekt.

Post autor: Kuzio » niedziela 24 paź 2010, 17:04

Jak w temacie. Zastanawiam się ze znajomym nad takim projektem. Tzn kupić zastave w stanie jako tako przyzwoitym, mam znajomego blacharza który zna się na robocie ( bawi się w odrestaurowanie zabytków mdzy innymi) następnie kupić Ibize z 1 gen 1.5 oczywiście (w sumei auto pochodne od fiata, a silnik naprawdę jest niesamowicie żwawy.), i tutaj raczej wchodziła by w grę wersja z gaźnikiem ( ok 90KM ) bo do mpi trzeba by szczepić elektrykę a to już bardziej zaawansowana robota. Całą taką mozna kupic spokojnie za kilkaset zł.
Hamulce można by dawać z jakiegoś punta czy cuś, ew z takiego seata SXI ( tarcze wentylowane )
Pytania moje tylko są takie.
- Silnik system porshe niby przerobiony fiatowski 1.5 czy to będzie pasować bez jakiegoś większego rzeźbienia?
- Jak wygląda sprawa z zawieszeniem itd? Też raczej przeróbka czy będzie chodzić?
- Na co jeszcze trzeba by zwrócić uwagę?

To na razie takie luźne rozkminki co o tym myślicie?
Obecnie się wożę:
Obrazek
Omega 2.0 16v '96 vel Klucha
"Bo facet to musi mieć wała, a nie jakieś przeguby" :)
rip: Zastava 1100p '81

Awatar użytkownika
roźek
Doświadczony użytkownik
Posty: 235
Rejestracja: poniedziałek 19 cze 2006, 00:12
Lokalizacja: Rożkownia
Kontakt:

Post autor: roźek » niedziela 24 paź 2010, 18:08

zawieszenie działa a nie chodzi.....
na ten silnik pasuje chyba skrzynia od zastavy jak tak to odpada problem z półoskami przegubami i pasujacymi do nich zwrotnicami/piastami....
Nie wiem co tak się boisz tego mpi jeżeli podpinasz tylko zasilanie stałe i po kluczyku nic więcej no chyba że masz obrotek....
a pasować to pasuje każdy lepiej lub gorzej na bank masz inne mocowania silnika a jak skrzynia zostanie stara to mozna powiedzieć że pasuje bez większej rzeźby
Zastava 1600 DOHC

Awatar użytkownika
Kuzio
Nowy użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: czwartek 28 cze 2007, 16:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Kuzio » niedziela 24 paź 2010, 19:01

Wiesz nie tyle boje bo wolał bym mpi, po prostu do elektryki mi daleko i nie wiem ile z tym będzie roboty. Będę musiał pomyśleć.
Obecnie się wożę:
Obrazek
Omega 2.0 16v '96 vel Klucha
"Bo facet to musi mieć wała, a nie jakieś przeguby" :)
rip: Zastava 1100p '81

Awatar użytkownika
roźek
Doświadczony użytkownik
Posty: 235
Rejestracja: poniedziałek 19 cze 2006, 00:12
Lokalizacja: Rożkownia
Kontakt:

Post autor: roźek » niedziela 24 paź 2010, 21:06

niewiele roboty wystarczy odnaleść odpowiednie kable co akurat nie jest trudne - wystarczy program etech i odnalesc odpowiedni schemat elektryki, jak bede miał chwile to znajde ten schemat...
Zastava 1600 DOHC

Awatar użytkownika
jkurnik
Prezes Klubu
Posty: 106
Rejestracja: środa 21 cze 2006, 12:18
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: jkurnik » poniedziałek 25 paź 2010, 16:01

Konstrukcja zastavy nie podola takim obciazeniom. Musialbys wzmocnic nadwozie, slupki, wstawic klatke do srodka wtedy ok. Juz byly proby Zastavy z silnikiem 1500ccm - nawet pomyslne.

Awatar użytkownika
Miklaś
Nowy użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: niedziela 03 paź 2010, 19:14
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Miklaś » poniedziałek 25 paź 2010, 16:41

jkurnik pisze:Konstrukcja zastavy nie podola takim obciazeniom. Musialbys wzmocnic nadwozie, slupki, wstawic klatke do srodka wtedy ok. Juz byly proby Zastavy z silnikiem 1500ccm - nawet pomyslne.
Jeżeli samochód ma służyć ekstremalnie to zgodzę się z Tobą. Natomiast do codziennej rozsądnej eksploatacji nie są potrzebne wzmocnienia. Jeśli kolega chciałby rwać taką zastavę spod świateł to i owszem, prędzej czy później podłużnice same odjadą.
Zastawa 1100p 1979r, 1500cm3

Awatar użytkownika
Kuzio
Nowy użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: czwartek 28 cze 2007, 16:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Kuzio » poniedziałek 25 paź 2010, 18:41

Nie no jak już mówiłem mam do dyspozycji robotę dobrego blacharza wiec buda na pewno była by wzmocniona. Auto nie jest budowane do rajdów ani nic takiego aczkolwiek fajnie by było czasem się pobawić. Szczególnie ze przy mpi można spokojnie wyciągnąć z tego silnika ponad 100KM.
Obecnie się wożę:
Obrazek
Omega 2.0 16v '96 vel Klucha
"Bo facet to musi mieć wała, a nie jakieś przeguby" :)
rip: Zastava 1100p '81

Awatar użytkownika
Lukol
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: wtorek 12 wrz 2006, 18:34
Lokalizacja: Poznań/Piła
Kontakt:

Post autor: Lukol » poniedziałek 25 paź 2010, 22:44

jkurnik pisze:Konstrukcja zastavy nie podola takim obciazeniom
Buahaha - powiedz to Rożkowi :mrgreen: :mrgreen:

Sory za OT, nie mogłem się powstrzymać :-P
Protecting global overheating by writing cool software :-)

Awatar użytkownika
roźek
Doświadczony użytkownik
Posty: 235
Rejestracja: poniedziałek 19 cze 2006, 00:12
Lokalizacja: Rożkownia
Kontakt:

Post autor: roźek » poniedziałek 25 paź 2010, 22:55

Lukol byłeś pierwszy hehe jakoś uda żyje a co najwyżej to sprzęgło albo skrzynia/dyfer dostaje....
Zastava 1600 DOHC

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość