Strona 1 z 1

Zastava 1100p 1977r Lublin

: piątek 23 cze 2017, 22:37
autor: dddwojcik
Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum.
Chciałbym wam przedstawić moje auto które kupiłem niemal dokładnie 3 lata temu.
Suche dane:
*rok produkcji 1977
*zakupiona w Pozmozbyt Katowice 04.1977
*przebieg 23 tys budzik (trudno zweryfikować prawdopodobnie 123)
*1 właściciel
Zastave znalazłem na ówczesnej tablicy.pl w Kraśniku przeglądając luźno ogłoszenia samochodów. Niewiele myśląc zadzwoniłem i jeszcze tego samego dnia po południu zameldowałem się u starszego Pana na podwórku. Zakochałem się w aucie od pierwszego wejrzenia nie zwracając uwagi na usterki czy niedoskonałości jakie go trapiły. Po ustaleniu ceny zdecydowaliśmy się wracać Zastavą na kołach bez przeglądu i po jakichś 5 latach stania w blaszanym garażu. Dotarliśmy do Lublina z grzejącym się silnikiem z powodu awarii nagrzewnicy i wycieków płynu chłodzącego.

Zdjęcia z powrotu
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Znalazłem wiele skarbów w bagażniku
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Gdy emocje już opadły, zaczęły się chłodne i ponure kalkulacje... a nawet myśli o sprzedaży auta...
Obrazek
Obrazek

ale Zastava ciągle czymś do siebie przekonywała...
Obrazek
Obrazek

Między czasie Zastava trafiła w ręce Pana Arka który przywrócił jej techniczną doskonałość.
Zostały wymienione uszczelnienia gaźnika, nagrzewnica, kpl. rozrząd, pompa hamulcowa oraz płyny ustrojowe. Po tym wszystkim Zosia znowu przyspieszyła bicie mojego serca.
Kupiłem nowe opony, kolega Tomek wypiaskował i pomalował felgi a na koniec założyliśmy chromowane dekle.
Gdy od zakupu minęły już ponad 2 lata, trafiłem pod adres blacharza lakiernika który zajmuje się również starszymi autami. Po ustaleniu zakresu prac i dokupieniu błotników przednich (trafiłem fabrycznie nowe z epoki) pan Marek zabrał się do pracy. Po dość długim okresie czasu zobaczyłem ją w nowej odsłonie i tu chciałbym odesłać was do galerii
http://www.lakiernik-lublin.com.pl/realizacje/

Z prac jakie mnie czekają to wymiana amortyzatorów, klocków i tarcz oraz wygłuszenie podłogi, wymiana tłumików i kosmetyka wnętrza.
Później planuje tylko rejestrację na żółte tablice.

Pozdrawiam

P.S. potrzebuje kierunkowskazu w błotnik, gdyby ktoś miał to chętnie odkupię ;-)

: poniedziałek 26 cze 2017, 22:25
autor: piurek324
No bardzo ładne autko ;)

: środa 28 cze 2017, 22:33
autor: dddwojcik
dzięki piurek324, już myślałem że nikt nie czyta tego forum :-P

podsyłam nowe fotki z powrotu od blacharza i małego doczyszczania przestrzeni ładunkowej
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

udało się też kupić kierunki w błotnik, także 8-)

: środa 28 cze 2017, 22:37
autor: piurek324
co do tego to faktycznie nie ma co liczyć na szybką odpowiedź

: czwartek 29 cze 2017, 15:45
autor: JurekC
Fajne auto, ale tak nie wiem do końca w jakim kolorze. Na tych fotkach to raz jest pomarańczowa, a za drugim razem czerwona.

: czwartek 29 cze 2017, 22:38
autor: piurek324
Ten czerwony tak wygląda w świetle ;p

: piątek 30 cze 2017, 19:20
autor: dddwojcik
jurcie, czerwony koral, 102 pod maską ;-)

: sobota 01 lip 2017, 02:30
autor: Mikry
Czarnych tablìc szkoda.

: sobota 01 lip 2017, 09:12
autor: JurekC
Mikry pisze:Czarnych tablìc szkoda.
No właśnie. Ja też musiałem swoje oddać jak robiłem porządek własnościowy ze swoją. Pozostają więc tylko żółte do zawieszenia ;-)

: sobota 01 lip 2017, 11:24
autor: Mikry
Ilekroć patrzę na swojego Wartburga to nic mnie tak nie dołuje jak błędnie podjęta decyzja paręnaście lat temu o przerejestrowaniu go. Nic go tak nie psuje wizualnie jak te blachy.

: niedziela 02 lip 2017, 11:37
autor: dddwojcik
Panowie, tablice są!!! ;-) Nie mam nic przeciwko sesji z własnie czarnymi, oryginalnymi tablicami z ryflowanymi, zgrzewanymi numerami 8-) nie oddałbym ich za nic w świecie :-P