Strona 1 z 1

Miękkie hamulce w zastavie 1100p

: niedziela 08 sty 2017, 17:10
autor: piurek324
Mam dla wszystkich zagadkę (chyba że ktoś tak już miał), mianowicie mam w zastawie miękkie hamulce, łapią przy samej podłodze i nijak nie chcą się poprawić.W aucie zostały wymienione tłoczki zacisków, klocki, okładziny, cylinderki, przewody gumowe, pompa hamulcowa (dwa razy), płyn hamulcowy, były z 10 razy odpowietrzane, serwo też wymienione ale było sprawne.Na zgaszonym silniku nie można uzyskać twardego hamulca jak i na włączonym silniku.Jak była lipa tak jest nadal.Poproszę o burzę mózgów ;) może wspólnie coś wymyślimy co dolega poczciwej Zofii ;p

: niedziela 08 sty 2017, 19:18
autor: Marcelek
korektor hamowania tylnej osi

: niedziela 08 sty 2017, 21:30
autor: piurek324
wymieniony na nowy i nic

: poniedziałek 09 sty 2017, 21:23
autor: schab
Przednie zaciski zamienione prawy - lewy.
Odpowietrzniki są wtedy skierowane w dół - hamulce nie do odpowietrzenia.

: poniedziałek 09 sty 2017, 22:05
autor: piurek324
O to muszę sprawdzić jak są ułożone

[ Dodano: 2017-01-10, 11:12 ]
Dobra sprawdziłem i zaciski są prawidłowo założone, odpowietrzniki są na górze.

: środa 11 sty 2017, 20:12
autor: JurekC
Może samoregulatory na tylnych szczękach zbyt luźne? Albo ich nie ma.

: środa 11 sty 2017, 22:06
autor: piurek324
Samoregulatory są dobre bo ręczny trzyma bardzo dobrze

: czwartek 12 sty 2017, 00:07
autor: ketrab1982
No masz przypadek, aż boję się zaglądać do moich ;) Być może jest gdzieś pęknięta rurka w przewodzie wewnętrznym i dlatego nie ma odpowiedniego ciśnienia w układzie... zerknij (z czyjąś pomocą) czy przewody elastyczne nie pęcznieją podczas energicznego naciskania pedału hamulca. Tak sobie tylko myślę głośno, zważywszy że inne pomysły nic nie dały... Twardych przewodów nie ruszałeś? nie ma gdzieś zagięcia zbyt dużego? Choć gdyby zagięcie powodowało zator płynu to pedał byłby sztywny a hamulce by nie łapały... tak więc popatrzyłbym pod kontem strat ciśnienia w układzie jednak...

: czwartek 12 sty 2017, 00:38
autor: piurek324
Płynu nie ubywa a wycieków nie ma.

: czwartek 12 sty 2017, 12:42
autor: JurekC
No to może coś jednak z pompą nie tak. Są dwa układy hamulcowe - przód i tył. Odłącz jeden i zakorkuj go w pompie. Sprawdź hamowanie. Później to samo z drugim jeśli będzie dobrze. Może uda się w ten sposób ustalić na którym obwodzie masz tą usterkę i zawęzi się obszar poszukiwania.

: czwartek 12 sty 2017, 16:22
autor: piurek324
Kombinuję właśnie z popychaczem pompy wychodzącym z serwa, ma on regulację i jak go wykręciłem to hamulce się nieco poprawiły.Wygląda na to że popychacz za płytko w pompę wchodzi, jest za krótki i dlatego nie ma mocy ;) wykręcę go jeszcze i sie okaże czy będzie dobrze czy będzie blokować hamulce.

[ Dodano: 2017-01-21, 15:45 ]
Po wydłużeniu popychacza hamulce wróciły, więc problem się rozwiązał.Jak by komuś wykręcanie nie pomagało zawsze można włożyć pomiędzy popychacz a pompę małą nakrętkę, która się idealnie mieści i nie powinna wypaść bo będzie ją trzymać guma od strony pompy hamulcowej.

: wtorek 09 sty 2018, 15:56
autor: PLayer2001
Podepne się pod temat.
Czyscilem zaciski z przodu i przy okazji wymieniłem pompę hamulcową na nową.
Mam teraz taki problem, że tak jakby mi nie zaciąga płynu ze zbiornika do pompy. Wiadomo że jest zapowietrzona ale tradycyjna metoda nie za bardzo działa bo poziom w zbiorniczku się nie obniża. Próbowałem wytworzyć nadciśnienie w zbiorniczku (ale było nie jakoś super szczelnie) ale 1 bar nie dawał efektu. Tył jakoś udało mi się zrobić choć jest słaby ale przodu nie ma wcale.
Jakieś rady?

: środa 10 sty 2018, 22:19
autor: internet
Możesz do 3 bar puścić w zbiorniczek. Jest kilka metod odpowietrzania układu hamulcowego, tradycyjnie przez pompowanie, podając płyn do zbiorniczka pod ciśnieniem, albo podciśnieniowo go odsączać.
ja bym rozpoczął od od odpowietrzenia samej pompy poprzez poluzowanie przewodów wychodzących z niej.

: czwartek 11 sty 2018, 13:35
autor: PLayer2001
Dzięki za odpowiedź. Pobawie się w weekend