A ja zdecydowanie nie polecam ...Lukol pisze:zdecydowanie polecam jakieś szersze. Co najmniej 165/70
Jeżdżę na codzień firmową Pandą , a więc autem porównywalnym jak chodzi o masę i moc z Zastavą . Auto jeździ na oponach 155/80 R13 i prowadzi się na nich świetnie . A że Panda nie ma ze mną lekko - niech świadczy średnie zużycie 9 l benzyny na 100km , oraz trzy komplety letnich opon + jeden kpl. zimowych w ciągu 70 tys. km... ( tylko nie mówcie szefowi ! ) .
Kiedyś założyłem 185/50 R14 i na zakręcie , który normalnie pokonuję bez problemów - wyciąłem bączka . A kiedy w ramach eksperymentu założyłem koła 195/50 R15 na felgach o szerokości 7' , to o ile wizualnie Panda wyglądała rewelacyjnie , o tyle na zakrętach była totalnie niesterowna !
Wnioski - szerzej nie znaczy lepiej ...
Podobnie - nie zgodzę się z opinią Kapsla , jakoby ze wzrostem szerokości opon - rosło również spalanie . Przejeździłem na tych 185/50 R14 pełen zbiornik i wyszło dokładnie tyle co na wąskich ... Może dlatego , że Panda już nie może więcej zjeść ?
Pójdę dalej : fabrycznie założone miała opony jakieś tam "energy saver" . Po wymianie na żadne energooszczędne : Uniroyal Rain Tyres - spalanie ... spadło o 0,5l/100